background image
41
„Na Spiszu” nr 3 (64) 2007 r.
V Regionalny Konkurs im. Bł. Ks. Józefa Stanka pod
nazwą: „II wojna światowa we we wspomnieniach naszych
dziadków” zorganizowany przez Szkołę Podstawową
w Łapszach Niżnych został rozstrzygnięty. Komisja
w składzie Julian Kowalczyk i Elżbieta Łukuś przyznały
I miejsce exeqo: Urszuli Waksmundzkiej i Agacie Miśko-
wicz za przybliżenie ciekawych, mało znanych informa-
cji dotyczących II wojny światowej w Trybszu.
II miejsce otrzymał
Mirosław Sołtys przed-
stawiając wydarzenia
wojenne w Dursztynie.
Komisja III miej-
sce przyznała: Katarzy-
nie Łętowskiej z Gimna-
zjum w Krempachach,
Emilii Kowalczyk ze
Szkoły Podstawowej
w Łapszach Niżnych,
Iwonie Sowa i Sylwii
Kaczmarczyk z Gimna-
zjum w Krempachach i Mateuszowi Gryglak z Gimna-
zjum w Łapszach Niżnych.
Uczennice za I miejsce otrzymują w nagrodę bezpłatną
wycieczkę do Warszawy, natomiast pozostali za niewiel-
ką dopłatą. Pozostałych 28 prac zostało wyróżnionych,
każdy uczestnik otrzymał nagrodę książkową.
Cieszy fakt, że młodzież tak licznie wzięła udział
w konkursie, dzięki czemu zgromadziła szereg interesują-
cych, zapomnianych faktów z II wojny światowej.
Jeszcze przed I wojną światową z terenu Podhala, Spi-
sza i Orawy masowo wyjeżdżali ludzie, szukając „chleba”
po całym świecie, a zwłaszcza w Ameryce. Zmuszała do
tego dokuczliwa bieda, jaka była prawie w każdej rodzi-
nie. Po II wojnie światowej szczególnie Podhale słynęło
z emigracji zarobkowej do USA. Spisz jak na ironię opu-
ścił „kwiat” młodzieży, która uległa słowackiej propagan-
dzie. Do dziś odczuwamy skutki tego zjawiska, a zwłasz-
cza to, z jakim trudem odbudowuje się świadomą swoich
korzeni spiską inteligencję. Wielu naszych rodaków utra-
ciło bowiem bezpowrotnie więź ze swoją Ojcowizną.
Teraz nowa fala emigracji może doprowadzić do
jeszcze większego „spustoszenia” na Spiszu. Odnosi się
to zwłaszcza do Niedzicy, Frydmana, Trybsza, Czar-
nej Góry, Rzepisk i Jurgowa. Ubywa mieszkańców, uby-
wa dzieci w szkołach, a pola w niektórych wsiach zara-
stają chwastami. Oprócz wyjazdów na stałe, zjawiskiem
nowym są migracje zarobkowe w ramach Unii Europej-
skiej. Co prawda niektórzy krytykują rząd, że temu nie
zaradził. Niesłusznie.
Migracje zarobkowe zdaje się są znakiem naszych
czasów i w krajach rozwiniętych dawno już nie przejmu-
ją się stałym miejscem zamieszkania, czy też stałą pracą
w jednym miejscu, w jednym zakładzie pracy. Dlatego
śmiesznym jest, gdy emigrant krytykuje swój kraj, plu-
je na jego rządy tylko dlatego, że mógł swobodnie wyje-
chać! A powinien zarabiać i starać się zainwestować po
powrocie w swoich rodzinnych stronach.
Niezwykle ważną rzeczą jest umiar i dystans do na-
rastającej fali „nowinek”, a także stylu życia tych krajów
z którymi kulturowo nie pasujemy. Dlatego nasi ludzie
w kraju i za granicą winni utrzymywać ze sobą kontakt
i nawzajem się wspierać zachowując tradycyjne wartości.
Z szacunku do naszych przodków powinniśmy pie-
lęgnować nie tylko groby, ale też żywą wiarę oraz kul-
turę we wszystkich jej przejawach materialnych i ducho-
wych. Pozwoli to osiągnąć satysfakcję ze swego życia
i dumę z tego, że się go nie zmarnowało. Taka postawa
jest warunkiem radości spotkania ze wszystkimi, którzy
tego pragną. Bez wstydu i bez zazdrości. Z tymi, którzy
trwają na posterunku, twardo trzymają się rodzinnej zie-
mi, jak strażnicy potu ojców i dziadków. A także z tymi,
którzy chcą wpaść na chwilę, powspominać i naładować
„akumulatory” widokiem przyjaznej Ojczyzny. Gdy każ-
dy zrobi „swoje” ziemia nasza będzie rosła w siłę, a życz-
liwi ludzie chętnie będą ją wspierali i ojczyste symbole
szanowali.
jb
o. Franciszek Czarnowski
Ojcowskie błogosławieństwo
Błogosławił na drogę
wielki bochen chleba -
Uklękli trzej synowie,
po kawałku brali,
Nim włożyli do toreb,
jeszcze całowali
Czując, że niosą w rękach
czarną kromkę nieba.
Wiele krain zwiedziła trójka braci śmiała
I różnych ludzi w czasie drogi spotykali.
Już po latach na grobie ojca dziękowali
Za kromkę, co im nieraz życie ratowała.
Emigracja
i radość spotkania
II WOJNA ŚWIATOWA
we wspomnieniach naszych dziadków
