background image
13
„Na Spiszu” nr 4 (65) 2007 r.
6 października 2007 w Dursztynie przy ul. Długiej w Ro-
dzinnym Domu Dziecka im. Jana Pawła II prowadzonym przez
Zgromadzenie Służebnic Matki Dobrego Pasterza została po-
święcona kaplica pod wezwaniem św. Józefa.
Siostry Pasterzanki, fot. W Nalewajski
Kaplica w Rodzinnym Domu
Dziecka w Dursztynie
Tuż przed zapowiedzianym
Dniem Papieskim w Rzepiskach całą
okolice obiegła straszna wieść, że Ja-
nusz Pilny z Leśnicy uległ nieszczę-
śliwemu wypadkowi w czasie pra-
cy w lesie. Uczestnicy uroczystości
odbywającej się w Rzepiskach mo-
dlili się o jego zdrowie. Pamiętano
o nim także podczas mszy św. inau-
gurującej Bacowskie Święto w Le-
śnicy. Tym razem doszły również po-
cieszające informacje o poprawie sta-
nu jego zdrowia, mimo to nadal było
wielu chętnych, którzy z myślą o in-
nych ofiarach wypadków chętnie od-
dawali swoją krew.
Janusz Pilny to radny i sołtys wsi
Leśnica. Zasłynął swoimi piosenkami
dedykowanymi Ojcu Świętemu Jano-
26.08.2007 w Nowym Targu odbył się IX Powiatowy
Przegląd Zespołów Regionalnych „Góralskie Nucicki”.
Komisja w składzie: Andrzej Stoch i Dorota Majerczyk
podhalańscy etnolodzy, obejrzała programy ośmiu zespo-
łów (w tym dwóch kapel). Wśród nagrodzonych przez ju-
rorów zespołów znalazły się 3 ze Spisza: dziecięcy zespół
z Frydmana wyróżniony za dobór repertuaru, za bardzo
ładne stroje oraz taniec, zespół z Łapsz Wyżnych „Małe
Hajduki” nagrodzony za próbę przedstawienia obrzędu
„Ogrywanie Moji”, z jednoczesną uwagą dotyczącą do-
bierania i dostosowania w przyszłości repertuaru odpo-
wiedniego do wieku wykonawców oraz zespół „Zielony
Jawor” doceniony za dynamiczne ukazanie tańców spi-
skich i słowackich, ciekawą choreografię i ładny śpiew
Pani Marii Wnęk. Jury jednocześnie zaklasyfikowało ze-
spół do kategorii opracowanych artystycznie. Na koniec
warto dodać, że konferansjerkę poprowadził znany Spi-
szakom ze wspólnych występów za granicą - Marcin Ku-
dasik z Nowego Targu.
red
wi Pawłowi II. Śpiewają fantastycznie
on i członkowie jego zespołu. U jego
boku jakże często widzieliśmy chłop-
ców, którzy wzrokiem szukali wspar-
cia i z nadzieją spoglądali ze sceny na
tatę. Tata, dyskretnie uśmiechał się,
a serce napełniało się ogromną rado-
ścią z tego co razem robią.
Muzyka Janusza Pilnego wyszła
z inicjatywą w kwietniu br. zorgani-
zowania Dnia Wspomnień w Groniu-
-Leśnicy poświęconego Ojcu Świę-
temu. Nie żądał zapłaty kiedy trza
było zagrać na Czarnej Górze pod-
czas „Oświycanio Ducha”. Widzie-
liśmy go śpiewającego w Niedzicy
na Spiskiej Watrze, w Jurgowie na
Dniu Polowaca i na wieli wielu in-
nych uroczystościach. Brakuje nam
Go i jego głosu i pieśni. Zdrowia, po
stokroć zdrowia życzą ci Janusz tak-
że Spiszacy.
(red)
Janusz, zdrowia życzymy!

Spiskie zespoły
na
„Góralskich Nucickach”