background image
Na Spiszu nr 2 (83) 2012 r.
27
w którym obserwowałem klasyczny sposób walki z gośćmi
chcącymi zatańczyć po swojemu, czyli wbrew zakazowi tań-
czenia „ w stylu zachodnim”. Przestępcę, którym okazał się
turysta węgierski otoczono kołem ciał i wyrzucono z sali.
Pracownicy Instytutu, z którymi miałem kontakt pod-
czas pobytu, wykazywali ochotę kupienia moich „ciuchów”.
Jednak nie mieli śmiałości zaproponowania mi handlu. Do-
piero w dniu mojego odjazdu do Polski zjawili się w hotelu
i opróżnili moją walizkę. Za uzyskane ze sprzedaży ruble nie
mogłem już nic kupić z powodu zamknięcia sklepów. Jedynie
w bufecie hotelowym zakupiłem parę butelek koniaku, który
podczas podróży pociągiem z Moskwy do Warszawy w du-
żym stopniu został z konduktorami wypity. Dzięki temu
miałem o wiele lżejszą podróż z Warszawy do Krakowa.
W naszym zakładzie, z okazji okrągłych rocznic, urzą-
dzaliśmy zabawy taneczne. Do tańca przygrywała zamówio-
na orkiestra taneczna. Jako odpowiedzialny za przygotowanie
i przebieg zabawy, zamówiłem studencki zespół muzyczny
w składzie: Byrczek, Konieczny, Nahorny. Miałem przy-
jemność z tego, że znalazłem muzyków, których nazwiska
stały się niebawem znane miłośnikom muzyki jazzowej nie
tylko w Polsce.
Do działań korzystnych dla zdrowia naszych pracowni-
ków wykonujących pracę w warunkach szkodliwych zaliczam
Franciszek Payerhin z pracownikami, Kraków 1990
uczestnictwo w rajdach służby zdrowia. Nasz zakład był
współorganizatorem rajdów. W rajdach brało udział wie-
lu pracowników produkcyjnych i administracyjnych w tym
kadra kierownicza. Za pracę społeczną w Związku Zawo-
dowym Pracowników Służby Zdrowia otrzymałem złotą
odznakę.
Każda seria produkcyjna każdego preparatu, zanim zo-
stała oddana do zbytu przechodziła wielostopniową kontrolę
jakości, w tym kontrolę państwową w Państwowym Zakła-
dzie Higieny w Warszawie. Wiele badań wykonuje się na
świnkach morskich. W Nowym Sączu nasza Wytwórnia
zachęciła mieszkańców do hodowli świnek morskich, które
skupowała dla własnych potrzeb. Hodowanie i sprzedaż świ-
nek morskich było dobrym źródłem zarobku. Za to działanie
otrzymałem złotą odznakę Zasłużonego dla Województwa
Nowosądeckiego.
Wzrost zamówień na produkcję Cytochromu c spowo-
dował konieczność znalezienia dodatkowego źródła dostaw
serc. Serca bydlęce sprowadzaliśmy nawet samolotami. Po-
drażało to znacznie koszt produkcji. Postanowiłem podjąć
próbę produkowania Cytochromu c z serc końskich. Doko-
naliśmy badania i próby, które wykazały, że serca końskie
nadają się do produkcji Cytochromu c. Minister Zdrowia za
to opracowanie przyznał mi nagrodę pieniężną.
Po paru latach mojej pracy otrzymałem odznakę Za
Wzorową Pracę w Służbie Zdrowia, co sobie cenię szcze-
gólnie. W miarę powiększania mojego dorobku w Wytwórni
Surowic i Szczepionek otrzymałem odznaczenia państwowe:
Srebrny Krzyż Zasługi i Krzyż Kawalerski Orderu Odro-
dzenia Polski. Ponadto otrzymałem złotą odznakę: Zasłużo-
ny dla miasta Krakowa. Za pracę organizatora i kierownika
Ligi Obrony Kraju w Wytwórni wyróżniono mnie srebr-
ną i złotą Odznaką Ligi Obrony Kraju. Ale żeby mi nie za-
zdroszczono, to nie wymienię srebrnego medalu za zasługi
dla pożarnictwa, który otrzymałem już jako emeryt i radny
gminy, za pracę społeczną na rzecz Ochotniczej Straży Po-
żarnej w Łapszach Wyżnych, gdzie z żoną zamieszkałem po
przejściu na emeryturę.
c.d.n.
Kochani Rodzice!
Z okazji Złotych Godów dziękujemy Wam za trud włożo-
ny w nasze wychowanie, za opiekę, jaką nad nami roztaczali-
ście. Za trudy, troski, poświęcenie, miłość rodzicielską, wsparcie
i poczucie bezpieczeństwa, za wiarę, cierpliwość i wyrozumia-
łość serdecznie dziękujemy Wam.
Życzymy Wam aby dalsze wspólne lata upływały w zdro-
wiu, spokoju, radości, wzajemnej miłości i ku zadowoleniu
całej rodziny.
Dziękują i życzą:
Synowie Henryk i Jan z rodzinami
I córka Maria z rodziną
Ludzie
Na Spiszu